Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z biblioteki Aniki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z biblioteki Aniki. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 30 czerwca 2016

Z biblioteki Aniki, część 6 || Anika's library, part 6

Dawno nie pisałam o nowościach w bibliotece Aniki, ale to nie znaczy, że nic nie przybyło. Mamy nową porcję pięknych i wspaniałych pozycji - a urodziny (już 3 miesiące temu!!!) dostarczyły kilku nowych ulubieńców! (Uwaga: długi post!)


It's been a while since I wrote about new titles in Anika's library, but it does not mean that there's nothing to write about. To the contrary. We have a good set of beautiful and great books - and Anika's birthday (already 3 months ago) brought us some new favorites! (Note: it's a long post!)

piątek, 6 listopada 2015

Bibliomania: 6

Bibliomania 6 (27-38)

Ja: Cieszysz się na świętego Mikołaja?
Anika: Taaaak!
Ja: A co przynosi święty Mikołaj?
Anika: Prezenty!
Ja: A co byś chciała dostać?
Anika: Dużo piesków, dużo kotków, dużo dinozaurów, pomidora, nóż i książkę o owadach.

Me: Are you happy for Santa Claus?
Anika: Yeeees!
Me: And what does Santa Clause bring?
Anika: Presents!
Me: And what would you like to get?
Anika: Lots of dogs, lots of cats, lots of dinosaurs, a tomato, a knife and a book about insects.


czwartek, 3 września 2015

Z biblioteki Aniki, część 5 || Anika's library, part 5

Ponieważ księgozbiór Aniki jest bardzo dynamiczny i często się zmienia (czytaj: powiększa), postanowiłam, że będę Wam po prostu co jakiś czad prezentować ulubieńców, niekoniecznie trzymając się konkretnego tematu, żeby nie ugrzęznąć w aktualizacjach.

Poniższe pozycje to ulubieńcy Aniki z (kończącego się wreszcie) lata.

Masza i Niedźwiedź

Bajeczkę poznałam dzięki rekomendacji mojej przyjaciółki z Moskwy. Początkowo byłam przekonana, że to jakieś rosyjskie dziełko znane tylko rosyjskim mamom, no i mnie. Jakże byłam zdziwiona, gdy się okazało, że bajeczka o Maszy to hit przełożony już na kilka języków. Zakupienie książeczki było logiczną kontynuacją. Bajeczki wykorzystują zdjęcia z filmów i choć teksty zostawiają bardzo dużo do życzenia, Anika nigdy nie ma ich dość. "Wielka księga przygód" zawiera niestety tylko 5 bajeczek, które naturalnie znam już na pamięć.




Anna-Clara Tidholm: Dokąd idziemy?, Jest tam kto? A dlaczego? i Wymyśl coś

Muszę przyznać, że przez długi czas zniechęcały mnie "niechlujne" ilustracje tych książeczek. Ale odkąd Buba sprezentowała je Anice, stanowią istną skarbnicę wielu "interaktywnych" zabaw, z pukaniem w kolorowe drzwi na czele. Anice nie nudzi się wodzenie paluszkiem po dróżkach, pocieszanie płaczącego Jasia, ani szukanie krokodyli wśród samochodów. Niespodziewany hit!

       
 


książeczki-wierszyki:

Na Wyspach Bergamutach - Jan Brzechwa
Tydzień Krecika - Małgorzata Strzałkowska
Mała biedronka - Agata Widzikowska-Pasiak
Schnipp! Schnapp! - Louise Martin

Zdecydowanym ulubieńcem jest "Na Wyspach Bergamutach", który Anika niebawem będzie już recytowała samodzielnie. Szybko zainteresowała się również rymowanką o tygodniu Krecika i o Małej Biedronce. Uwielbiam jej słuchać oraz przyglądać się nieśmiertelnym ilustracjom Bohdana Butenki oraz Kateriny i Zdenka Milerów.

  

Schnipp! Schnapp! to nasza rymowanka po niemiecku. Może mało ambitna, ale pięknie uczy Anikę wymowy niełatwych niemieckich słówek (Schlingeln, schlängeln wie eine Schlange...)




Akademia Pana Kleksa - Jan Brzechwa

Hit nad hitami. Akademię czytamy już po raz drugi, a niebawem dotrze do nas z Polski książka o przygodach pana Kleksa. Widziałyśmy też już dwa z czterech filmów Andrzeja Gradowskiego. Filmowa Królowa Aba z filmu to obecna idolka Aniki. Na życzenie Aniki stworzyłam królowej już pełen życiorys - ocenzurowałam jedynie jej miłość do nadziewanej czekolady.

 

Nieustającą popularnością cieszą się opisywane tu już: MamokoUlica CzereśniowaLalo i spółka oraz książeczka obrazkowa z zoo.

Jeśli macie dla nas ciekawe tytuły, piszcie w komentarzach. Zawsze z radością odkrywam nowe książki.

Do następnego, pa.
a.



Because Anika's library is very dynamic and often changes (i.e. grows), I've decided to show you every now and then our favorites, not necessarily following any topic or pattern, so as not to get stuck in updates.

The titles below have been Anika's faves in the (finally ending) summer:

Masha and the Bear

I got to know this story from my Russian friend. At first I believed it was some kind of a Russian cartoon known only to Russian moms, and now me. Imagine my surprise, when it turned out that Masha is a star, and her adventures have been translated into a couple of languages. The purchase of the book was a logical step. The stories are based on stills from the cartoons, and although the texts are very far from perfect, Anika doesn't seem to get enough of them. "The Great Collection of Adventures" consists of only 5 stories, which - naturally - I already know by heart. 



Anna-Clara Tidholm: Where Are We Going?, Knock! Knock!, Why? and Think of Something!

I must admit that I had been very put off by the "sketchy" illustrations of those books. But since Buba gave the series to Anika, they have continued to serve a a wonderful source of "interactive" games; knocking on colorful doors being the best of them. Anika is never bored of showing the way with her finger, comforting crying Johnny or looking for the crocodiles among the cars. An unexpected hit! 
 
 


rhymed poems in book form:
The Isles Bergamoots - Jan Brzechwa
Mole's Week - Małgorzata Strzałkowska
Little Lady-Bird - Agata Widzikowska-Pasiak
Schnipp! Schnapp! - Louise Martin

The definite favorite is the Bergamoot Isles (to get the sense of the poem, try the amator translations here) - Anika will soon recie it all alone. Soon after she started asking to read The Mole's Week and the poem about the Little Lady-Bird as well. I love listening to her and looking at the immortal illusrations by Bohdan Butenko as well as  Katerina and Zdenek Miler.



Schnipp! Schnapp! is our German rhyme. It might be not very ambitious, but greatly teaches Anika some complicated German words (Schlingeln, schlängeln wie eine Schlange...).



Mr. Blot's Academy - Jan Brzechwa

Hit of all hits! We're reading the Academy the second time already, and soon "Mr. Blot's Adventures" are arriving to us from Poland. We've also seen two of four Andrzej Gradowski's films about Mr. Blot. Queen Aba is Anika's current idol. On Anika's request I've created a whole backstory for Aba, omitting only her love of chocolate. 



Still very popular are the titles that I've already written about: MamokoThe Cherry StreetLalo and his family and the picture boook about a zoo.

If you have an interesting title for us, let me know in the comments. I'm always happy to get to know new books!

Tata,
a.


sobota, 8 sierpnia 2015

Z biblioteki Aniki - aktualizacja || Anika's library - update

Jak mogliście się już zorientować, w naszym domu nigdy nie brakuje książek. A już jak zaczynam z Mamą (vel Bubą) kupować... dobrze, że istnieją sklepy online, bo z tradycyjnej księgarni to byśmy chyba się przez drzwi nie zmieściły. Poważnie.

Do tej pory pokazałam Wam nasze ulubione pozycje o kolorach, o dźwiękach, obrazkowe (z dużą ilością elementów) i o zwierzętach. Zanim przedstawię nasze ulubione tradycyjne książeczki obrazkowe z historiami, chciałam zrobić małą aktualizację - zobaczcie, co nowego i ciekawego pojawiło się w bibliotece Aniki.
 
 
Książeczki obrazkowe

O kolorach i dźwiękach uczymy się obecnie "na żywo" - z nagrań wideo, muzyki, przyglądania się zwierzętom i oglądania obrazów, dlatego w tych dwóch kategoriach nie mamy godnych wspomnienia nowości. Spośród książeczek obrazkowych o bardzo wielu elementach, na wyróżnienie zasługują dwie pozycje.
 

 
Po pierwsze seria chyba oczywista dla wszystkich polskich mam: Mamoko. Przyznam, że przez długi czas zniechęcały mnie stwory, które na pierwszy rzut oka (jakieś 2-3 lata temu) uznałam za "udziwnione". Mama wspominała co jakiś czas o tej serii, ale pierwsze wrażenie było na tyle silne, że nie chciałam się przekonać. Aż tu nagle, przed sławetną podróżą pociągiem zauważyłam w wiedeńskiej księgarni dwie książeczki o ciekawym formacie i sympatycznych obrazkach. Od razu postanowiłam je kupić, aż to spojrzałam na autorów... Mizielińscy. No tak. Dopadło mnie Mamoko, i to za granicą. Mam zawodowy zwyczaj niekupowania tłumaczeń, więc poprosiłam "Mamoko na liczby" i "Mamoko na litery" w prezencie dla Aniki. Przepadłam. Książeczki są śliczne i zabawne. Na litery Anika jest jeszcze za mała, ale "Liczby" już wspólnie oglądamy: "Dwie pantery" zostały odnalezione jako pierwsze.
 

 
Po drugie najnowszy nabytek w związku z wizytą w zoo w mieście Enns - Mein kleines Wimmelbuch - Im Zoo z wydawnictwa Esslinger. Jest wszystko, czego można się spodziewać po tradycyjnej książeczce tego typu plus zadanie przewijające się przez wszystkie obrazki. Sympatyczna pozycja. Hitem jest mała żyrafa pijąca mleko mamy.
 
 
Książeczki o zwierzętach
 
 
 
Tutaj mamy zdecydowanego, choć nieco zaskakującego, faworyta: Narwańcy, uwodziciele, samotnicy Adrienne Barman (w wersji niemieckojęzycznej). Ten dość nietypowy atlas zwierząt jest ewidentnie skierowany do starszych dzieci, ale Anika go uwielbia. Ilustracje są zabawne, intrygujące i pouczające. Zapadają w pamięć - płacząca panda nie odstępowała Aniki przez kilka tygodni. Polecam bardzo gorąco!

Jestem zakopana w projektach, a do tego tropikalne upały nie dają wytchnienia. Ale zbiera się we mnie energia, żeby znowu wstawić coś więcej niż 365. Poza tym tego tworzenie typu postów trwa tak długo, bo nie daję Anice książeczek do ręki, tylko cierpliwie czekam, aż sama po nie sięgnie, bo nie lubię pozowanych zdjęć. Taki typ.

Do następnego,
pa.
 

 
 
  
As you could have seen already, in our home we never lack books. And just let me and my Mum (aka Buba) into a bookstore... man, good that there're online stores, othrwise we might have serious problems getting out of the door. Seriously.
 
So far I've shown you our favorite titles about colors, sounds, wimmelbooks and books about animals. Before I present you our top choices among traditional picture books, I wanted to make a short updated - look, what new and interesting positions have been added to Anika's library.
 
Wimmelbooks
 
About colors and sounds we are currently learning "live" - from videos, music, watching animals and looking at pictures, so in the first two categories there're no mentionworthy titles. From among wimmelbooks, I want to describe two:


 
Firstly, a series possibly very obvious for all Polish mothers (and fathers): Mamoko. I have to admit, that for a long time I was discouraged by the creatures, which at first sight (2-3 years ago) I deemed for "weird". My Mum mentioned the books from time to time, but my first impression was strong enough to keep me away from those books. But suddenly, when I was book-shopping before the now famous train trip with Anika, I saw two books of an unusual format and cute little pictures. I decided to buy them right away, and looked at the authros' name... Mizielińscy. Okay. Mamoko got me, and abroad no less. I have a professional habit of not buying translations, and so I asked for "Mamoko: numbers" and "Mamoko: letters" as gifts for Anika. I'm lost. The books are cute and funny. Anika is still a tad too small to get the letters, but "Numbers" we study together: "two panthers" were found as the first.

 
 
Secondly, the newest purchase made in the Enns' zoo - Mein kleines Wimmelbuch - Im Zoo - My small wimmelbook - At the zoo - published by Esslinger. It has all that a traditional wimmelbook should have, plus a task thoughout the book. Nice title. The favorite picture: a nursing baby giraffe.
 
 
Books about animals
 
 
Here we have a sure, but a bit surprising winner: Creaturepedia by Adrienne Barman (in German). This quite unusual animal encyclopedia is designed for older kids, but Anika adores it. The illustrations are funny, intiguing and educational. They're also very evocative - the crying panda stayed with Anika for weeks. Recommended!
 
 
I'm up to my neck in work projects, and the tropical temperatures don't promote much extra effort. But anyway I feel some energy coming, to post more than 365 again. Side bar: creating posts such as this one takes forever, 'cause I don't place a book in Anika's hand, but wait patiently for her to pick a book up by herself. I don't like posed photos. That's just me.  
 
Tata,
a.