Pokazywanie postów oznaczonych etykietą winter. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą winter. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Bibliomania: 13

Bibliomania 13 (79-83)

Och, jak było pięknie przez kilka dni. Wszystko w śniegu, moje dziecko w kombinezonie, czerwone policzki i roześmiana buzia. Na dziś mam dla Was kolejną porcję zimowych książeczek - tym razem klasycznie... Królowa Śniegu!

For some days it was so beautiful. All covered in snow, my kid on a snow suit, red cheeks and smiling face. For today I have for you another portion of winter books - this time a classic... The Snow Queen!

piątek, 11 grudnia 2015

Zimowy poncz dla dzieci || Winterpunch for children

Przygody kulinarne, odc. 22


Anika uwielbia poncz. Pomijając zawrotne ceny na świątecznych jarmarkach (kubeczek "zdrowszego" ponczu kosztuje 3,5 euro, te za 2,5 są robione z syropu), zawartość cukru w takim napoju przyprawia o ból zębów. Proste rozwiązanie: poncz w domu. Dzieci oczywiście powinny pomagać - wtedy napój smakuje jeszcze lepiej.



Na 1 litr wody potrzebujemy:

4 torebki albo 4 łyżki stołowe herbaty owocowej (my próbowaliśmy już z wieloowocową i z herbatą z hibiskusa)

1/4 litra soku jabłkowego

sok z dwóch mandarynek

ewentualnie miód / syrop klonowy

1 anyż gwieździsty

4 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki mielonych goździków
1/2 łyżeczki kardamonu


dygresja: ponieważ robię saszetki-gotowce do połączenia z mokrymi składnikami, zdecydowałam się na mielone przyprawy. gdybym robiła gar ponczu w domu, myślę, że wybrałabym jednak całe przyprawy i gotowała całość pod przykryciem na małym ogniu przez około godzinę. koniec dygresji.

Wodę zagotować, we wrzątku zaparzyć herbatę. Dodać resztę składników i podgrzewać na małym ogniu. Im dłużej przyprawy "zaparzają się" w herbacie z sokiem, tym bardziej intensywny będzie poncz. Podawać na ciepło - słodzić wedle uznania, my dodajemy około 1,5 łyżki syropu klonowego na podaną w przepisie ilość ponczu. Smacznego!

Do następnego,
pa.





Culinary adventures, episode 22

Anika loves punch. Apart from really high prices in Christmas markets (a cup of a healthier version costs 3,5 euro, the 2,5 euro ones are usually made from syrup), the sugar content in such a beverage makes my teeth hurt. Simple solution: punch at home. Kids can naturally help - then the punch tastes even better.

 

For 1 liter of water we need:

4 teabags or 4 spoons of fruit infusion (we've tried multi-fruit as well as wild rose)

a cup of apple juice

juice of two tangerines / satsumas etc.

optionally honey / maple syrup

1 star anise

4 teaspoons grinded cinnamon
1/2 teaspoon grinded cloves
1/2 teaspoon cardamom

sidenote: since I'm making ready-to-use baggies, I've decided to use powdered spices. in case I were making punch in a pot at home, I guess I'd go for whole versions and cook the concoction covered and over small heat for an hour. end of sidenote.

Boil the water, brew the infusion. Add the rest of the ingredients and cook over small heat. The longer the species "brew" in the liquids, the more intensive the punch will become. Serve warm (hot) - sweeten to your liking, we add ca. 1,5 spoons of maple syrup to the amounts in this recipe. Enjoy!

Tata,
a.

czwartek, 10 grudnia 2015

...

W chaosie przygotowań i z braku śniegu, nie zapomnijcie, jak piękne jest Boże Narodzenie. Miłego oglądania!

In the chaos of preparation and lack of snow for most of us, don't forget how gorgeous Christmas is. Enjoy!
+







Do następnego, pa.
Tata,
a.

wtorek, 1 grudnia 2015

Bibliomania: 9

Bibliomania 9 (51-59)

Anika z niecierpliwością czeka na śnieg. W Dolnej Austrii, gdzie pracuje mój mąż, mieliśmy już pełnię zimy. Teraz czekamy na śnieg w Wiedniu. Dla mojej córeczki: książeczki z dużą ilością śniegu.

Anika's impatiently waiting for snow. In Lower Austria, where my hubby works, there was already snowy winter last week. Now we're waiting for snow in Vienna. For my baby-girl: books with lots of snow.