środa, 4 lutego 2015

Pizza na cieście z komosy || Quinoa-crust pizza

z serii Przygody kulinarne, odc. 16

Razem z Aniką zjadłyśmy dziś na obiad quiche / tartę z warzywami i jakoś nie miałam za bardzo weny, co zrobić na kolację. Wiedziałam tylko, że nie chcę nic słodkiego ani smażonego. Zwróciłam się o pomoc do Pinterest. Jak większość użytkowników mam piękne plansze, z których wciąż za rzadko korzystam. Dziś moją uwagę przyciągnęło to zdjęcie (no dobra, ostatni kawałek z ciągnącym się serem):

+

Klik i znalazłam się na blogu Yummily Yours uroczej Prash. Zaczęłam od przeczytania składników, żeby oszczędzić sobie rozczarowania - bingo, miałam wszystko. Spokojnie przeczytałam opis i kiedy zobaczyłam, że autorka zachwala walory zdrowotne pizzy - byłam sprzedana. Już wiedziałam, co zrobię na kolację. Pizzę na cieście z komosy.
 
Składniki i opis przygotowania na Yummily Yours (chętnie pomogę z tłumaczeniem). Może wydawać się, ze to pracochłonne danie, ale tak nie jest, a efekt jest wart spróbowania. Na moją pizzę położyłam sos z papryki i pomidorów, pomarańczową paprykę, szpinak, fetę i trochę żółtego sera. Wyszło przepyszne danie! Lżejsze niż tradycyjna pizza, ale bardzo smaczne. Mąż powiedział, że woli tę wersję od pizzy na "cieście" z kalafiora, choć nie przepada za komosą! Polecam!
 
Co za smakowita piękność!
What a yummy cutie!
 
Ledwo wytrzymałam kilka minut zalecane przez autorkę, żeby "ciasto" stwardniało.
I could hardly wait the couple of minutes recommended by the author to set the crust.
 
                                              Nareszcie!                               Anika nie była głodna,
                                                                                            ale jeden kęs spróbowała
                                                Finally!                              Anika wasn't really hungry,
                                                                                              but she tried one bite.

 
Ale pycha! Tylko spójrzcie na ten uśmiech!
Yummy! Just look at this smile!


from Culinary adventures, episode 16
 
Anika and I had a veggie quiche / tart for lunch and I've been having no idea what to cook for dinner. I only knew I wanted nothing sweet nor fried. Enter my trusted Pinterest. Just like most of the fellow-pinners out there, I have pretty neat boards, but I tend to use them still too rarily. Today my attention was grabbed by this picture (mostly the last, cheesy bit, obviously):
 
+
 
One click and I was brought to the Yummily Yours blog ran by lovely Prash. First off I checked the ingredients to save myself some frustration - bingo! I've had them all at hand. After that I read the article and when the author praised the healthiness of the dish I was sold. I knew what I will be making for dinner. Quinoa-crust pizza.
 
For the ingredients and the method, please go to Yummily Yours. It might seem like some work at first, but it totally is not and so worth trying. I topped my pizza with bellpepper / tomato sauce, orange bell pepper, spinach, feta and some cheese. It's delicious. Lighter than traditional pizza, but oh so tasteful. My hubs said he preferred this one to the cauliflower crust pizza, and he's not even such a quinoa fan! Recommended!
  
tata,
a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz