poniedziałek, 1 lutego 2016

Styczeń 2016 || January 2016

Bardzo podobało mi się codzienne robienie zdjęć w ramach wyzwania pt. 365. W tym roku zamierzam jednak tworzyć fotorelacje z danego miesiąca - bywają dni, kiedy naprawdę nie dzieje się nic wartego odnotowania (sfotografowania), a inne znów są tak pełne wydarzeń, że jedno zdjęcie to o wiele za mało. A zatem: oto, co działo się w styczniu 2016. Uwaga: naprawdę dużo zdjęć.


I really loved taking daily pics for the 365 challenge. This year, however, I'm gonna summarize the year in monthly foto-diaries - there's days, when there's literally nothing noteworthy  (pictureworthy) going on, and others so action-packed, that one photo does not cut it in the least. And so: here's January 2016. Take care, there're really many pics here.

Styczeń 2016 || January 2016

Wreszcie spadł śnieg! Były zatem szaleństwa, budowanie bałwana, aniołki na śniegu, spacery, rzucanie się śnieżkami i zjazdy na pupie.

Finally we had some snow! And so what followed quickly were playing in snow, making a snowman, snow angels, walks in the snow, snowball fights and sliding down the hill on the bottom.




Spotkanie z kuzynką...

Meeting a cousin...


Oraz z kolegą. Złota godzina wyglądała olśniewająco, a Anika to prawdziwa diwa.
And a friend. Golden hour looked marvelous, and Anika is a total diva.



Najważniejsze wydarzenie miesiąca (albo i roku): przedszkole.
The most important event of the month (or even the year): kindergarten.


Dumny i zadowolony przedszkolak oraz jej przedszkolny plecak.

Proud and happy kindergarten girl and her kindergarten backpack.


Czasem obiad się udaje: knedle z borówkami.

Sometimes dinners work out perfectly: Blueberry dumplings.


A czasami obiad udaje się spalić tak doszczętnie, że na ratunek przychodzi zamówienie pizzy przez telefon.

And sometimes burning the dinner works so thoroughly, that only ordering pizza can save you.


Niepewny uśmiech w czasie pierwszej wizyty u stomatologa. Ząbki w idealnym stanie, pan doktor zachwycony Aniką.

Nervous smile at the first visit at the dentist. The teeth are in perfect condition, the doc was very happy with Anika.



Sto lat dla mnie. Wegański lunch, róże, prezenty i wspaniały dzień z moją kochaną rodziną.
Happy birthday to me. Vegan lunch, roses, presents and a great day with my beloved family.


Ulubione śniadanie: owsianka z lodówki.
Favorite breakfast: overnight oats.



Fryzura miesiąca: warkocze.

Hairdo of the month: two braids.


Przykładowy lunch skomponowany przez Anikę: tofu, żółta papryka, płatki drożdżowe, parmezan, olej rzepakowy  i kiwi.

Random lunch crated by Anika: tofu, yellow bell pepper, yeast flakes, parmesan, canola oil and kiwi.


Nowa obsesja: filc.

New obsession: felt.


Mój prezent urodzinowy: weekend w Salzburgu. Miasto jest przepiękne...

My birthday present: weekend in Salzburg. The town is beautiful...


...jedzenie było wspaniałe. Polecamy BioBurgerMeister (frytki ze słodkich ziemniaków są grzechu warte) i Spicy Spices (świetne wegańskie, hinduskie jedzenie i przemiły właściciel - dał Anice wegańską czekoladkę i sam zaproponował, że przygotuje dla niej porcję obiadową). Od czasu lunchu w Spicy Spices jesteśmy też fanami dhaal, a pan mąż rozkochał się w herbacie rooibos.

...the food was delish. We recommend BioBurgerMeiser (the sweet potato fries are ah-mazing) and Spicy Spices (great Indian vegan food, and a really lovely proprietor - he gave Anika a vegan chocolate bar and by himself offered to prepare a separate lunch for her). Since Spicy Spices we're great fans of dhaal, and hubby fell in love with rooibos tea.


Pojechaliśmy bardzo wygodnym pociągiem Westbahn.

We use an ueber-comfy Westbahn train.


Ale największym hitem było Muzeum Zabawek. Poważnie rozważamy kolejną wizytę w Salzburgu dla samego muzeum (i frytek ze słodkich ziemniaków).

But the greatest hit was the Toy Museum. We seriously consider visiting Salzburg again just for the Toy Museum (and sweet potato fries).

 

Pierwsze zajęcia z gimnastyki w przedszkolu.

First sports class in the kindergarten.


A ja już od trzech tygodni, bardzo wytrwale po trzy razy tygodniowo, chodzę na fitness. Czuję się rewelacyjnie!

Three weeks ago I joined a fitness club, and have been consequently exercising there three times a week. I feel great!



Udanego lutego!

Have a great February!


Do następnego, pa.
Tata,
a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz